żywioły

​

potoczystym rytmem dwunastozgłoskowca
w jakżeż niepotocznym wewnętrznym strumieniu
niby świadomości płyną metafory 
zzieleniałe glonów wspomnienia z dzieciństwa
skorupiaki chyba odwłok szczękonóżka
półpancerz praktyczny Hłasko Mrożek Bursa
azot z gnojowicy z tych pól malowanych
herbicyd od trawy i caedo zabijać
nie wiadomo kiedy i z jakiej przyczyny
strumień zdumień z rzeką wylewnie się wita
w roman-fleuve meandrach gubi swój źródłosłów
szuka niedorzecznie logosu w Efezie
i że wszystko płynie nie można dwa razy
do tej samej rzeki morza oceanu
a przecież to ogień ogień ze wszystkiego
i z ognia jest wszystko w ogniu wybawienie